Życie w mieście jest obarczone wieloma niebezpieczeństwami, a jednym z głównych jest infekcja. W zimnych porach każdy, kto jest w transporcie, jest potencjalną ofiarą ARVI, a gruźlica w ogóle jest niebezpieczeństwem poza sezonem.
Ale czy to wszystko jest tak przerażające, jak mówią o tym wszędzie, i co należy zrobić, aby nie stać się ofiarą nieprzyjemnych, a czasem okropne chorobypostanowił dowiedzieć się redaktorów "Tak prosty!".
Strach przed zainfekowaniem w transporcie publicznym jest dostępny dla wszystkich, którzy go używają, a szczególnie dla osób, które jeżdżą rzadko. W okres epidemii to uczucie nasila się. Ogromna większość niebezpiecznych chorób nie może być odebrana w zwykłym autobusie. Jeśli tylko dlatego, że daleko od wszystkich bakterii może w nim przetrwać.
Na przykład, absolutnie niemożliwe jest zainfekowanie sensacyjnym wirusem Ebola, ponieważ wymaga on kontaktu z płynami zainfekowanej osoby. Podobnie jest z HIV lub bakteriami, które powodują tak poważne choroby, jak martwicze zapalenie powięzi.
Warto zauważyć, że osoby podróżujące codziennie w transporcie publicznym są odporne na wiele chorób zakaźnych.Ale wciąż istnieją ludzie z różnymi ostrymi infekcjami wirusowymi dróg oddechowych i gruźlicą w naszym transporcie, a ryzyko zakażenia naprawdę istnieje.
Istnieje również ryzyko złapania różnych choroby skóry, ze względu na poręcze, siedzenia i bliski kontakt nigdzie się nie wybiera. Świerzb, opryszczka, trichofitoza i inne problemy mogą sprawić, że odwiedzisz dermatologa. Więc nie powinieneś być sceptyczny wobec infekcji, które zamieszkują transport publiczny. Konieczne jest przestrzeganie pewnych zasad bezpieczeństwa.
Choć na ulicy XXI wieku, ale zapomnij o prostocie higiena osobista nie warto. Wszyscy ludzie są inni, każdy ma swoje własne choroby i nigdy nie wiesz, jak twoje ciało zareaguje na nie.
Dbaj o siebie i dziel się informacjami z przyjaciółmi!