Kto i my nie myśleliśmy o tym przeprowadzka za granicę... Myśli o spokojnym życiu w ciepłych krajach nieustannie irytująco podniecają świadomość. Ale czy to wszystko jest bajeczne w obcych krajach, jak sobie wyobrażamy? Jeden z naszych rodaków postanowił rozwiać mit o pięknym mieszka we Włoszech.
Elena i jej mąż udali się do swojej historycznej ojczyzny, na Sardynię. Tam człowiek czekał na nowe miejsce pracy, a młoda żona - krótki urlop macierzyński. Ale po 5 latach para zdecydowała się przeprowadzić do Anglii. Co ich zdezorientowało w pozornie rajskim życiu?
Edukacja we Włoszech nie jest gorsza od poziomu rosyjskiego, tylko wiele dzieci uczy się niedbale. Nie są zawstydzeni, że pozostaną w drugim roku lub ukończą edukacyjną instytucję od 20 lat.
Włosi mają wieczną sjestę: nikt się nie śpieszy, wszystko można zrobić później. A na lunch zdecydowanie powinieneś spać przez dwie godziny lub lepiej - trzy. Dlatego większość sklepów jest obecnie zamknięta.
Często utalentowani ludzie po prostu nie mogą ujawnić swojego potencjału, ponieważ wolne miejsce zostało już przygotowane dla jakiegoś niezrównoważonego krewnego. Właśnie dlatego amatorzy i ignoranci działają w wielu sferach.
Na podstawie ogólnych danych organy kontrolne obliczają podatek z góry! Z grubsza planują, ilu odwiedzających przyjdzie i ile pieniędzy trzeba będzie zapłacić.
Ponadto, jeśli w drodze do współmałżonka, jego mama będzie szczęśliwa,nie powinieneś mieć nadziei, że on zajmie twoją stronę. Dla większości Włochów matka jest ważniejsza niż żona!
Elena mówi o cenach mieszkań i mediów: "Nie mieszkaliśmy w samym centrum, więc wynajęcie mieszkania z trzema sypialniami kosztuje około 500-600 euro."
"Ogrzewanie, śmieci i gaz są opłacane osobno, kosztuje 100-150 euro, a wydatki żywnościowe to 300-400 euro, kupiliśmy tylko te, które są najbardziej potrzebne dla tej kwoty, zauważam, że teraz w Anglii jemy jak nigdy dotąd we Włoszech! "
Należy zauważyć, że Elena i jej współmałżonek są bardzo aktywnymi ludźmi z ambicjami zawodowymi, być może dlatego życie na Sardynii wydawało się im zbyt wymierzone i mało obiecujące.
Czy masz znajomych, którzy zmienili miejsce zamieszkania? Pamiętaj o swoich doświadczeniach w komentarzach!