Mąż musi być w stanie zarabiać pieniądze, a żona musi zarządzać pieniędzmi. Oszczędzanie to bardzo gorący temat dla rodziny. Kiedy żyjesz nie sam, musisz wydać nie tylko na siebie, ale także na ogólne życie, prezenty dla siebie nawzajem, zapewnienie dzieciom.
Aby mieć wystarczająco dużo wszystkiego, musisz starać się zarabiać więcej i nie angażować się w marnotrawstwo. O tym jak nauczyć się oszczędzać pieniądze i oszczędzać pieniądzenasza rada.
© DepositPhotos
Jeśli chcesz karambol, jamon, jesiotra, kup. Czasami możesz się rozpieszczać. Ale nie powinieneś oddawać się temu mężowi. Masz dość i 100 gramów, aby cieszyć się, a on i 500 g może wydawać się trochę. Lepiej przygotować dla niego garnek z odżywczym barszczem, kupić dla niego kwaśną śmietanę, małżonek to doceni.
© DepositPhotos
W łazience w dostępnym miejscu powinny znajdować się tylko przedmioty do codziennego użytku. Wielu mężczyzn nie musi używać niczego, co widzi przed sobą: balsamy do ciała, peelingi, oleje do masażu ... Bez zrozumienia składu zawartości, a tym bardziej jej wartości.
© DepositPhotos
Zazwyczaj środki ostrożności.W przeciwnym razie nie zauważysz, jak twój ręcznik lub jedwabna chusteczka wytrzeć coś tylko dlatego, że te rzeczy będą bardziej dostępne i bliższe szmaty.
© DepositPhotos
Kilka zalet naraz: troska o zdrowie i odżywianie męża, możliwość umiejętności kulinarnych, oszczędność na zakupionych kompleksach żywności o nieznanej jakości.
© DepositPhotos
Jeśli zabronisz małżonkowi zbierania się z przyjaciółmi w domu, zacznie on odpoczywać w instytucjach, wydając na nie dużo pieniędzy. A poza tym bez ciebie.
© DepositPhotos
Chociaż nie jest zwyczajowo odkładać na deszczowy dzień, ale odkładasz. Kto wie, kiedy to się przyda. Kwota powinna być nieznaczna, z której można bezpiecznie odmówić w tym miesiącu.
Kiedy nadejdzie czas, jak się okaże. Rób pożyczki bez odsetek i kredytów hipotecznych.
© DepositPhotos
Niech się na nią nie liczy. Kiedy ją wydajesz i rzekomo całą twoją pensję na ogólne potrzeby, wciąż masz. I nie musisz pożyczać.
A jeśli zarabiasz więcej niż mąż, nie mówiąc już o tym, żeby nie mówić o nim, żeby nie rozwinąć w sobie kompleksu niższości.
© DepositPhotos
Teraz już wiesz trochę jak nauczyć się oszczędzać i oszczędzać. Jeśli masz przydatne lifehacki, udostępnij je w komentarzach, weź notatkę.
I pamiętajcie: nie ma nic nagannego w oszczędzaniu, jeśli odbywa się to w rozsądnych granicach. Najważniejsze jest to, że chęć ratowania budżetu rodzinnego przed kryzysem finansowym nie prowadzi do drobnomieszczańskiej chciwości i syndromu Pluuszkina.