sneznoe.com

Fat America, czyli jak Lena Miro potwierdziła stereotyp. Mimo to żyjemy dobrze!



Fat America, czyli jak Lena Miro potwierdziła stereotyp. Mimo to żyjemy dobrze! /  Waga

Znana blogerka Lena Miro nie dostaje do kieszeni słów i nigdy nie boi się wyrazić swojej opinii. Politycy, gwiazdy show biznesu, zwykli rosyjscy obywatele, normy moralne, prawa podlegają jej krytyce ... Jest dyskutowana, kłóciła się z nią, ale w każdym razie jest w stanie przyciągnąć żywych.

Zdarzały się przypadki, kiedy nie była błotnista, ale wręcz przeciwnie, stała po stronie obrony. Raz stanęła za Amerykanami, mówiąc, że ludzie nie chcą patrzeć poza stereotypy.

Ale kiedy ta skandaliczna młoda dama miała szansę odwiedzić Disneyland. "Okazało się, że moi czytelnicy, którzy twierdzili, że Amerykanie są grubi w większości, mają rację, a ja, który krzyczałem, że to stereotyp, jest głupcem"- pisze Helen Miro. Wersja "Tak prosty!" postanowiłem dowiedzieć się i podzielić się z Wami tym, co skłoniło blogera do zmiany zdania.

Amerykanie

Osądziłem o całej Ameryce garstką bardzo drogich miejsc do życia, gdzie sam jestem. Istnieje wiele restauracji na farmie, piękne zęby, stonowane ciała i studia jogi są setki razy szybsze od fast foodów. A w tych uprzywilejowanych miejscach Amerykanie są naprawdę szczupli i piękni. Mają pieniądze, żeby nie jeść gówna, i mają wolny czas, żeby szarpać się ciałem z fitness. Ale to nie jest cała Ameryka. Nie wszystkie.

Disneyland to miejsce, w którym można ocenić, jak wygląda przeciętny amerykańska rodzinaco ona ma na sobie, co je. Przeciętna amerykańska rodzina jest ubrana w gówno z domu handlowego, w którym sprzedawane są ubrania obok dziesięciodolarowych lamp stołowych, papieru toaletowego i żetonów.

Mój wieloryb mamusie kojarzy się ze "zranionymi" jasnymi bryczesami, zatkniętymi w bezwymiarowym luźnym tyłku i floretem spadochronowym z kwiatem. Tata to czapka z daszkiem z logo drużyny piłkarskiej i koszulką, która jest kupowana na wagę: 5 kilogramów koszulek za dolara. Tłuszczowe dzieci ubrane są w szklane, syntetyczne kostiumy bajkowych bohaterów i jedzą gówno. Jednak nie tylko dzieci jedzą gówno. Cholera, wszyscy: matki, ojcowie, dziadkowie, babcie. Za tonę.

Disneyland - ogromny kompleks z kilkoma hotelami na terenie i bezwymiarowym parkingiem. Są dziesiątki restauracji, z których nie ma ani jednego przyzwoitego. Nie w sensie drogie i modne, ale z miejsca, w którym mógłbym żuć bezpretensjonalną sałatkę organiczną, bez chemikaliów. Stojąc w kolejce, spojrzałem na tłum. Tłuste, oleiste, tłuste, oleiste, tłuste, tłuste - i tak dalej, w nieskończoność.

Przez cały dzień w Disneylandzie nie widziałem ani jednej dobrej postaci. Ciała podzielono na tłuszcze (9 na 10) i "normalne" (nie dość niezdrowo tłuste, ale nie sportowe). Ciała te ciągle żuł coś, ssane i lizały: chipsy, popcorn, lody, słodycze. Wszystkie te ciała przybyły do ​​Disneylandu samochodami. Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe to 2 samochody. Amerykanie, jeśli idą gdzieś pieszo, więc tylko do lodówki.

Ta inna Ameryka jest czymś, czego po prostu musimy unikać. Przenieś więcej. Nie ścigaj taniej zhrachki. Jedz mniej, ale lepiej. Nie tylko twoje zdrowie, ale także twoje szczęście bezpośrednio zależy od tego, co jesz. Zawsze byłem zaskoczony amerykańskimi statystykami na temat leków przeciwdepresyjnych: Amerykanie konsumują je w tonach.

Nie rozumiałem skąd pochodzą te dane. Będąc w Disneylandzie, rozumiem: gówno, które jedzą Amerykanie, zmienia ich chemię krwi. Ludzie popadają w depresję. To bardzo smutne.

Musimy uniknąć takiego losu. Nie jedz gówna. Chodź więcej. Nie próbuj przy każdej okazji wpaść na fotelik samochodowy. Pozdrawiam, ogólnie!

Rada redakcyjna

Oczywiście, w słowach Eleny jest trochę prawdy. Fast food i siedzący tryb życia zabić osobę, nie wspominając już o pogorszeniu wyglądu. Ale w Ameryce są zupełnie inni ludzie. Każdy wybiera, jak być i jak prowadzić styl życia. Musimy po prostu dążyć do najlepszych i monitorować nasze zdrowie.

Czy zgadzasz się z opinią Elena Miro? Powiedz nam w komentarzach i udostępnij artykuł znajomym w sieciach społecznościowych!