sneznoe.com

Dmitry Likhachev. Małe zachowania. Patriarcha kultury rosyjskiej!



Dmitry Likhachev. Małe zachowania. Patriarcha kultury rosyjskiej! /  Związek

Academician Dmitry Sergeevich Likhachev żyli długim życiem. Urodził się 15 listopada (28 listopada - w nowym stylu) w 1906 roku i zmarł 30 września 1999 roku, zaledwie kilka miesięcy przed osiągnięciem 93 lat. Jego życie jest prawie całkowicie objęte dwudziestym stuleciem, stuleciem wypełnionym wielkimi i strasznymi wydarzeniami w historii Rosji i świata.

Mówiąc o naszych sprawach i obowiązkach, zazwyczaj dzielimy ich na ważne i drobne, na wielkie i małe. Academik Lichaczow miał wyższy pogląd na życie człowieka: uważał, że nie ma żadnych nieistotnych spraw ani obowiązków, żadnych drobiazgów, żadnych "drobiazgów życia". Wszystko, co dzieje się w życiu człowieka, jest dla niego ważne.

"W życiu musisz mieć duszpasterstwo - posługę do jakiejś pracy. Niech ten biznes będzie mały, stanie się duży, jeśli będziecie mu wierni".

Likhachev Dmitry Sergeevich

Wszyscy słyszeli o akademicie Lichaczew nie raz. Nazywany jest "symbolem rosyjskiej inteligencji XX wieku" i "patriarchą kultury rosyjskiej", "wybitnym uczonym" i "sumieniem narodu" ...

Miał wiele tytułów: badacz starożytnej literatury rosyjskiej, autor wielu prac naukowych i publicystycznych, historyk, dziennikarz, osoba publiczna, honorowy członek wielu europejskich akademii, założyciel pisma "Nasze dziedzictwo", poświęconego rosyjskiej kulturze.

Za suchymi liniami "historii sukcesu Lihaczowa" gubi się główna rzecz, do której oddał swoją siłę, duchową energię - ochronę, propagandę i popularyzację rosyjskiej kultury.

To właśnie Lichaczow ocalił unikalne zabytki architektury przed zniszczeniem, dzięki przemówieniom Dmitrija Siergiejewicza, dzięki swoim artykułom i listom udało mu się zapobiec upadkowi wielu muzeów i bibliotek. Echo jego występów w telewizji można było złapać w metrze, na wózku, na zewnątrz.

Mówiono o nim: "Wreszcie telewizja pokazała prawdziwego rosyjskiego intelektualistę". Popularność, światowa sława, uznanie w kręgach naukowych. Okazuje się, że jest to idylliczny obraz. Tymczasem akademik Likhaczow nie ma gładkiej drogi życia ...

Ścieżka życia

Dmitry Sereevich urodził się w Petersburgu. Ojciec - prawosławny, matka - staroobrzędowiec (wcześniej w dokumentach pisali nie narodowość, ale religię). Na przykładzie biografii Likhaczowa można zauważyć, że dziedziczna inteligencja to nic innego jak szlachetność.

Lichaczewowie żyli skromnie, ale znaleźli okazję, by nie rezygnować z hobby - regularne wizyty w Teatrze Maryjskim.A latem wynajęli domek w Kuokkala, gdzie Dmitri dołączył do artystycznego środowiska młodzieżowego.

W 1923 r. Dmitry wstąpił do etnologiczno-językowego wydziału Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu w Piotrogrodzie. W pewnym momencie wszedł do koła studenckiego pod komiksową nazwą "Space Academy of Sciences".

Uczestnicy tej grupy regularnie gromadzili, czytali i omawiali swoje raporty. W lutym 1928 r. Dmitrij Lichaczow został aresztowany za udział w kole i skazany na 5 lat "za działania kontrrewolucyjne". Dochodzenie trwało sześć miesięcy, po czym Lichaczow został wysłany do obozu Solovki.

Później Lichaczow później opisał swoje doświadczenie życia w obozie jako "drugi i główny uniwersytet". Zastąpił kilka działań w Solovki. Na przykład pracował jako członek Gabinetu Kryminologicznego i zorganizował kolonię pracy dla nastolatków.

"Z tych wszystkich kłopotów wyszedłem z nową wiedzą o życiu i nowym stanie umysłu, - powiedział Dmitrij Dmitriev. - Dobro, które udało mi się zrobić setkom nastolatków, ratując im życie i wielu innym ludziom, dobro otrzymane od samych towarzyszy, doświadczenie wszystkiego, co widziałem, stworzyło we mnie bardzo głęboki spokój i zdrowie psychiczne".

Likhaczow został wydany wcześnie, w 1932 roku.Wrócił do Leningradu, pracował jako korektor w wydawnictwie Akademii Nauk (poważniejsza praca została utrudniona przez kryminalną przeszłość).

W 1938 roku, dzięki staraniom przywódców ZSRR Akademii Nauk, wyroki zostały usunięte z Lichaczew. Następnie Dmitrij Sergeevich rozpoczął pracę w Instytucie Literatury Rosyjskiej Akademii Nauk ZSRR (Dom Puszkina).

Wojna Likszachowów (do tego czasu Dmitrij Siergiejew był żonaty, miał dwie córki) częściowo przetrwała w oblężonym Leningradzie. Po straszliwej zimie 1941-1942 zostali ewakuowani do Kazania. Po pobycie w obozie zdrowie Dmitrija Siergiejewicza zostało podważone, a on nie podlegał poborowi na front.

Głównym tematem Lichaczowa, uczonego, była literatura staroruska. W 1950 r. Pod jego kierownictwem naukowym przygotowano dwie książki do publikacji w serii Literary Monuments, The Tale of Bygone Years oraz The Word of Igor's Campaign.

Dmitrij Siergiejewicz potrafił odnaleźć w rosyjskim średniowieczu to, co łączy nas z przeszłością, ponieważ człowiek jest częścią społeczeństwa i częścią jego historii. Przez pryzmat historii języka i literatury rosyjskiej rozumiał kulturę swego ludu i starał się wprowadzić do niej współczesnych.

Przez ponad pięćdziesiąt lat pracował w Domu Puszkina, gdzie kierował działem literatury staroruskiej.I ilu utalentowanych ludzi Dmitrij Siergiejewicz udzielił pomocy w swoim życiu ... Andriej Wozniesienski napisał, że dzięki swoim wstępom Likhaczow pomógł wyjść nie w jednej trudnej książce.

I nie tylko prefaces, ale także listy, recenzje, petycje, rekomendacje, porady. Można śmiało powiedzieć, że dziesiątki, setki utalentowanych naukowców i pisarzy zawdzięczają swoje poparcie Lichaczewowi, który odegrał ważną rolę w ich osobistym i twórczym losie.

Akademik Lichaczow stał się nieformalnym przywódcą naszej kultury. Kiedy w naszym kraju pojawił się Fundusz Kultury, od 1986 do 1993 roku Dmitrij Siergiejewicz stał się stałym przewodniczącym jego rady. W tym czasie Fundacja Kultury staje się fundamentem idei kulturowych.

Likhaczow wiedział doskonale, że tylko osoba moralnie wartościowa, wrażliwa na estetykę jest zdolna do ocalenia, zachowania i, co najważniejsze, wydobycia całego duchowego bogactwa kultury minionych czasów. I znalazł, być może, najskuteczniejszy sposób dotarcia do serca i umysłu swoich współczesnych - zaczął mówić w radiu i telewizji.

Likhaczow jest z natury patriotą, patriotą skromnym i nie rzucającym się w oczy. Nie był ascetą. Kochał podróże, wygodę, ale mieszkał w skromnym mieszkaniu w mieście, zatłoczonym współczesnymi koncepcjami światowej klasy naukowca. Została zalana książkami.I to jest dzisiaj, kiedy pragnienie luksusu ogarnęło wszystkie sektory społeczeństwa.

Dmitrij Siergiejewicz był niezwykle jasny. Wszyscy dziennikarze wiedzą, jak trudno było go znaleźć w domu. W wieku lat 90 interesował się całym światem i interesował go cały świat: zaproszono go wszystkie uczelnie świata, a książę Karol pomógł mu opublikować manuskrypty Puszkina i dał mu obiad na jego cześć.

Nawet 2,5 miesiąca przed śmiercią latem 1999 r. Lichaczow zgodził się przemawiać na Konferencji Puszkina we Włoszech. Zmarł 30 września 1999 r. I został pochowany na cmentarzu Komarovsky w Petersburgu.

Notatki i przemyślenia na temat "drobiazgów" życia

Najnowsze książki Likhaczowa są jak kazania lub nauki. Co Lichaczow próbuje nas przekonać? Co wyjaśnić, czego uczyć?

We wstępie do książki "Listy o dobrym i pięknym" Dmitrij Sergeevich pisze: "Staraj się trzymać lornetkę w drżących rękach - nic nie zobaczysz."Aby dostrzec piękno otaczającego świata, osoba musi być piękna duchowo.

Pamiętając Dmitrija Siergiejewicza, czytamy fragmenty jego listów:

"Co jest najważniejsze w życiu? Najważniejszą rzeczą może być dla każdego, niepowtarzalna. Ale główna rzecz powinna być dobra i znacząca. Człowiek musi myśleć o sensie swojego życia - patrzeć na przeszłość i patrzeć w przyszłość.

Ludzie, którzy nie dbają o nikogo, jak gdyby wypadali z pamięci, a ludzie, którzy służyli innym, służył racjonalnie, mają dobry i znaczący cel w życiu, są długo pamiętani".

"Jaki jest największy cel życia? Myślę: aby zwiększyć dobro w naszym otoczeniu. A dobro jest przede wszystkim szczęściem wszystkich ludzi. Składa się z wielu rzeczy i za każdym razem życie stawia zadanie przed osobą, która jest ważna, aby być w stanie rozwiązać. Możliwe jest czynienie dobra osobie w drobiazgach, można też myśleć o wielkich rzeczach, ale małych rzeczy i dużych rzeczy nie da się rozdzielić "

"Życzliwość jest najcenniejszą rzeczą w życiu ... dobroć jest sprytna, celowa. Wiedzieć o tym, pamiętać o tym zawsze i podążać ścieżkami dobroci, jest bardzo, bardzo ważne.".

"Troska jest tym, co jednoczy ludzi, wzmacnia pamięć przeszłości, jest skierowana całkowicie ku przyszłości. To nie jest samo uczucie - jest to konkretna manifestacja uczucia miłości, przyjaźni, patriotyzmu. Osoba powinna być troskliwa. Beztroska lub beztroska osoba jest najprawdopodobniej niedobrą osobą i nikogo nie kocha".

"Belinsky gdzieś w listach, pamiętam, ma taki pomysł: bękarty zawsze dominują nad przyzwoitymi ludźmi, bo traktują przyzwoitych ludzi jak dranie, a przyzwoici ludzie traktują dranie jak przyzwoitych ludzi.

Głupi nie lubi mądrego, niewykształconego, wykształconego, źle wychowanego, wykształconego itd. A wszystko to kryje się pod pewną frazą: "Jestem prostym człowiekiem ...", "Nie lubię mądrości", "Bez niej żyłem swoim życiem", "Wszystko pochodzi od złego "itd. A w duszy jest nienawiść, zazdrość, poczucie niższości".

"Najbardziej niesamowitą własnością człowieka jest miłość. W tej łączności ludzi wyraża się w pełni. Łączność ludzi (rodzina, wieś, kraj, cały świat) jest podstawą, na której opiera się ludzkość".

"Dobry nie może być głupi. Dobry uczynek nigdy nie jest głupi, ponieważ jest bezinteresowny i nie dąży do celu, jakim jest zysk lub "mądry wynik" ... Mówią "życzliwie", kiedy chcą obrażać".

"Jeśli ktoś przestaje być twórczym stworzeniem i aspiruje do przyszłości, przestanie być człowiekiem.".

"Chciwość jest zapomnieniem o własnej godności, jest próbą postawienia własnych materialnych interesów ponad sobą, jest mentalną przytulnością, straszliwą mentalnością, która jest niezwykle ograniczająca, umysłową ciekawością, żałosnością, zgorzkniałym światopoglądem, chciwością wobec siebie i innych, zapominając o koleżeństwie".

"Życie to przede wszystkim kreatywność, ale nie oznacza to, że każdy musi żyć jako artysta, balerina lub naukowiec, aby żyć.".

"Trzeba żyć moralnie, jakbyś miał dziś umrzeć i pracować tak, jakbyś był nieśmiertelny".

"Ziemia jest naszym maleńkim domem, latającym w ogromnie dużej przestrzeni ... To bezbronne, latające muzeum w kolosalnej przestrzeni, zbiór setek tysięcy muzeów, bliski zbiór dzieł setek tysięcy geniuszy".

Jakie jest zjawisko Lichaczew? W końcu on był samotnym wojownikiem. Nie było w nim ani partii, ani ruchu, nie było ani wpływowego stanowiska, ani elity rządowej. Nic Dysponował jedynie moralną reputacją i autorytetem.

Ci, którzy dziś przechowują Spuścizna LikhaczowaJesteśmy przekonani, że trzeba pamiętać Dmitrija Siergiejewicza częściej, nie tylko, gdy odbywają się imprezy jubileuszowe.

Staje się to coraz bardziej dotkliwe - czas na uczciwą próbę przemyślenia tego, co dzieje się z krajem i dla nas wszystkich, dlatego zwracanie się ku wartościom kulturowym i moralnym jest szczególnie ważne.

Dlaczego jedna osoba jest szczęśliwa, wesoła i pełna energii,a drugi jest chory i przygnębiony? Jaki jest sekret zdrowia, szczęścia i długowieczności? Specjalnie dla Was, nasi redaktorzy znaleźli 11 najciekawszych cytatów Siergieja Łazariewa.

Dowiedz się także, jak przestać krytykować siebie i dotknąć uzdrawiającej mocy miłości. Staraj się postępować zgodnie z tymi zaleceniami, a życie zostanie wypełnione nową energią, która może uleczyć duszę i ciało.