sneznoe.com

Jak jesteśmy oszukani każdego dnia! Najczęstsze sztuczki marketerów.



Jak jesteśmy oszukani każdego dnia! Najczęstsze sztuczki marketerów. /  Zakupy

Na współczesnym rynku towarowym konkurencja osiąga takie rozmiary, do jakich dążą producenci i marketerzy głupi kupujący. Te sztuczki są całkiem nieszkodliwe, ale musisz być na tyle ostrożny, aby ich nie dziobać.

Na przykład każdego dnia słyszymy o uszkodzenie cholesterolu dla naszego zdrowia. Kiedy kupujący widzi, że napis "bez cholesterolu" znajduje się na opakowaniu produktu, chętnie kupi ten produkt. Producenci używają tego i przyklejają te etykiety nawet do tych produktów, w których nie mogą być. Proponuję spojrzeć na najczęstsze przykłady takich sztuczek marketingowców.

Jak jesteśmy oszukani

  1. Opakowanie mleka. To 900 g, ale często jest to postrzegane jako litr. Obok niego leży kefir. Jego gęstość jest większa niż gęstość wody, co oznacza, że ​​nie kupisz 900 mililitrów kefiru, ale tylko 874,5.
  2. 25 lat gwarancji. Nie możesz się martwić, że zakupione urządzenie się zepsuje, prawda? Ale jest niuans. Konieczne jest zachowanie paragonu, który zwykle jest drukowany na gotowej taśmie termo. Znikają po dwóch lub trzech latach. Lepiej więc natychmiast zrobić kopię takiego czeku.
  3. W olej roślinny nie może zawierać cholesterolu.Ale na wszelki wypadek trzeba pisać.
  4. Kiełbasy bez soi. Jeśli nie są wykonane z mięsa, to z tekstury soi lub z emulsji tłuszczowej. Napisano na nich, że są bez soi, wtedy najprawdopodobniej pochodzą z emulsji. Stwierdzenie "bez soi" nie mówi, że kiełbasy są wykonane z prawdziwego mięsa.
  5. Imitacja Ta margaryna została zaprojektowana jako dobrze znane masło i właśnie pomijała nazwę klasy towarów. Nabywca odbierze ten produkt jako olej.
  6. Kolejny przykład naśladowania. W górze czekolady umieścić produkt własnej marki.
  7. Wewnątrz jest kawior. Na okładce, prawdopodobnie, przypadkowo zapomnieli napisać, co jest gromada kapelana.
  8. Kwas cytrynowy jednocześnie jest zarówno regulatorem kwasowości, jak i konserwantem oraz dodatkiem smakowym. Ale jeśli producenci wymyślili to jako regulator, to oczywiście nie ma tam konserwantów.
  9. Okazuje się, że młode byki, a nawet za taką cenę, są ptakami. Co ciekawe się okazuje.
  10. Czy nadal wierzysz, że tak jest? mięso kraba?

Bądź ostrożny. Często przyjmujemy etykiety na opakowaniach żywności dosłownie i mają one haczyk. Spróbuj zdobyć i wejść skład produktów i przeanalizuj te informacje. Nie prowadź takich banalnych sztuczek!